Jesień i zima nastrajają do zmiany nawyków kulinarnych. Częściej jadamy zupy kremy, bo są pożywne i rozgrzewające. Mnie w tym okresie nachodzi też często ochota na warzywa korzeniowe. Staram się je przetwarzać na wiele sposobów. Choć robiłam już krem z pietruszki z gruszką, tym razem zapragnęłam pietruszki bez słodkiego dodatku. W końcu pietruszka sama w sobie też ma trochę słodyczy. Żeby nie było zbyt mdło, dodałam chipsa ze słonej szynki parmeńskiej i polałam wierzch oliwą z dodatkiem natki pietruszki, która dobrze doprawiałam solą i pieprzem. Smaki świetnie się przenikały. Doszłam do wniosku, że bez któregokolwiek ze składników ta zupa nie byłaby już tak dobra 😉 Jasne, każdy wprowadza własne modyfikacje, ale zachęcam Was – choć raz spróbujcie tej zupy tak, jak ją Wam proponuję 🙂
Krem z pietruszki z oliwą pietruszkową i chipsem z szynki parmeńskiej
Składniki na 3-4 porcje:
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 600 g pietruszki
- 2 ząbki czosnku (z bulionu)
- 1/2 małej cebuli
- 1 ziemniak
- 1,5 szklanki mleka
- 1 szklanka bulionu warzywnego
- sól
- pieprz
- gałka muszkatołowa
- pół pęczka natki pietruszki
- 4 łyżki oliwy
- 2 plastry szynki parmeńskiej
Wykonanie:
W garnku rozgrzewamy oliwę i 1 łyżkę masła. Pietruszkę obieramy, kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanym tłuszczu. Dodajemy tak samo przygotowanego ziemniaka i cebulę posiekaną w kostkę. Smażymy przez 5 minut, a następnie zalewamy szklanką bulionu i szklanką mleka. W tym momencie dodałam 2 ząbki czosnku, które wyjęłam wcześniej z bulionu. Jeśli nie macie czosnku z bulionu, możecie dodać świeży wcześniej, przed zalaniem zawartości garnka, podsmażając go uprzednio przez chwilę. Gotujemy pod przykryciem, aż warzywa zmiękną. Wtedy miksujemy zupę na gładką masę. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Dodajemy łyżkę masła i dolewamy pozostałe 1/2 szklanki mleka.
Gdy zupa się gotuje, na rozgrzanej patelni wykładamy przecięte ukośnie plastry szynki parmeńskiej – by powstały z nich trójkątne kawałki. Smażymy, odwracając na drugą stronę, aż powstaną z nich chipsy. Odsączamy z nadmiaru wytopionego tłuszczu.
W malaskerze umieszczamy listki natki pietruszki i 4 łyżki oliwy. Miksujemy do momentu, aż będą całkowicie rozdrobnione. Dodajemy szczyptę soli i odrobinę pieprzu.
Porcje zupy wykładamy na talerze. Dekorujemy oliwą pietruszkową, układamy na wierzchu chipsa z szynki parmeńskiej i dodajemy świeżo zmielony czarny pieprz. Podajemy oczywiście na ciepło.